Zanim wyjdziemy nad Wybrzeże Liguryjskie (Włoską Riwierę), warto zapoznać się z szeregiem ciekawych informacji o tym regionie
Pierwsi turyści, którzy odwiedzali Ligurię, przyjeżdżali na riwierę. Już w XIX wieku jej piękne krajobrazy, łagodny klimat i podzwrotnikowa roślinność przyciągały przedstawicieli warstw uprzywilejowanych, których stać było na luksus pobytu na południu: chroniąc się przed zimą, przybywali z Anglii, Niemiec i Rosji na łagodne wybrzeża Nicei, San Remo i Bordighery. Obecnie większość turystów odwiedza riwierę latem, aby wypoczywać na plaży. Jednocześnie Liguria zyskuje na popularności jako region pieszych wędrówek. Najodpowiedniejsze są do tego przedgórze Portofino, Cinque Terre i górzyste tereny w głębi Riviera di Ponente. Ważne są także walory kulturowe regionu: w Genui możemy podziwiać wspaniałe dzieła sztuki i zwiedzać ciekawe muzea, a w wielu innych miejscowościach oglądać dobrze utrzymane starówki, kościoły romańskie i gotyckie albo średniowieczne zamki. O atrakcyjności riwiery decydują malownicze, rozległe krajobrazy, dzieła sztuki, dolce vita na słonecznych plażach i przysmaki miejscowej kuchni – a wszystko to z wszechobecnym widokiem morza i gór.
Riwiera Włoska ma liczne oblicza, ale wspólną cechą jej krajobrazów są morza i góry. Strome stoki Alp Nadmorskich i Apeninów dochodzą niemal do samego morza. Wybrzeże jest urozmaicone: w jednych miejscach tarasowe winnice i gaje oliwne dochodzą do wody, jak na Cinque Terre, w innych opadają do morza urwiste skały. Nawet w Genui zielone łańcuchy wzniesień przylegają do zabudowy ulicznej. Dalej na zachód, na Riviera di Ponente, w kierunku wybrzeża odsłaniają się otoczone wzgórzami drzew oliwnych równiny nanosowe. Tutaj, tak jak w Alassio i Finale Ligure, położone są szerokie, od dawna popularne piaszczyste plaże. Zgiełk kąpielisk i miejscowości na wybrzeżu oraz ciszę starych górskich wiosek w głębi lądu dzieli zaledwie kilka kilometrów.
Szczególną zaletą Riwiery Włoskiej jest przyjemny, łagodny klimat. Przebiegające równolegle do wybrzeża łańcuchy Alp i Apeninów chronią ten region przed wiatrami północnymi i wschodnimi, a kompensujące oddziaływanie morza zapewnia łagodne zimy. Mroźne dni właściwie nie występują, średnia temperatura stycznia wynosi od 8 do 10 stopni Celsjusza, podobnie jak w Zatoce Neapolitańskiej. Rośliny kwitną przez cały rok. Już w lutym riwiera mieni się blaskiem żółtych mimoz, do których wkrótce dołączają drzewa owocowe, a następnie orchidee i zawilce, janowiec i mak, czystki i mirty. Na riwierze zadomowiło się wiele roślin egzotycznych: oprócz pomarańcz, cytryn i palm także opuncje i agawy, bugenwilla i hurma wschodnia. To okolica ekscytująca dla miłośników roślin, zwłaszcza że bogactwo gatunków tutejszej flory zmienia się wraz z wysokością. Nad wybrzeżem wznoszą się góry średniej wysokości z tarasami gajów oliwnych, lasami dębowymi i kasztanowymi, powyżej rozciągają się strefy wysokogórskie z lasami iglastymi, nieurodzajnymi halami i kwiatami górskimi.
Należy wiedzieć, że Genua jest głównym ośrodkiem gospodarczym i kulturalnym regionu. Liczy około 630 tysięcy mieszkańców. To tętniące życiem wielkie miasto fascynuje łączeniem przeciwieństw: w krętych zaułkach starówki rzucają się w oczy odnowione z pietyzmem pałace barokowe, za kruszącymi się elewacjami kryją się eleganckie sklepy, a obok bezładnych targowisk ulicznych napotyka się wytworne kawiarenki. Genua, swego czasu jedno z najbogatszych miast włoskich, ucierpiała gospodarczo w wyniku upadku przemysłu ciężkiego i stoczniowego. Obecnie miasto szuka nowych dróg rozwoju jako ośrodek usługowy. Porto Antico rozbudowano w centrum targowe i teren rekreacyjny. Otwarte tu w 1992 roku Acquario jest największym w Europie zoo z wodą morską i powszechnie znaną atrakcją turystyczną Włoch. Do dziś widać w Genui ślady minionej wielkości: z czasów średniowiecznego rozkwitu miasta zachowało się wiele kościołów romańskich oraz katedra San Lorenzo. Na Via Garibaldi podziwiać można wspaniałe rezydencje bankierów genueńskich, którzy aż do XVIII wieku należeli do najbogatszych kupców Europy.
Malownicze zabytkowe starówki zachowały się także w wielu innych miastach liguryjskich. Dla Albengi charakterystyczne są wieże wybudowane przez średniowieczne rody, w Ventimiglii i Noli można się zagubić w prastarych wąskich zaułkach, Sestri Levante zachwyca swym położeniem na półwyspie, w Chiavari ulice w centrum zdobią arkady. Wyjątkowo piękne są także liczne liguryjskie wioski z kolorowymi domkami skupionymi malowniczo nad zatokami albo górującymi nad okolicą ze wzniesień. Portofino i miejscowości Cinque Terre – z uroczą Vernazzą na czele – zdobią okładki albumów o Włoszech. Warto też wspomnieć mniej znane, ale godne zobaczenia miejscowości, takie jak Dolceacqua, Pigna i Tirora leżące w głębi lądu na wysokości Riviera dei Fiori czy położone nad samym morzem Cervo, Catelvecchio i Zuccarello w dolinach Albengi, Portovenere i Tellaro nad zatoką La Spezia. W tych sielankowych wioskach nierzadko odnosi się wrażenie, że przenieśliśmy się w inną epokę – w czasy rybaków, rolników i winiarzy. Ale to tylko złudzenie: rolnictwo nie odgrywa już w Ligurii liczącej się roli i jest w większości przypadków najwyżej ubocznym zajęciem zarobkowym. Około dwóch trzecich mieszkańców regionu pracuje w sektorze usług na wybrzeżu, prawie jedna piąta w przemyśle. Riwiera Włoska nie jest regionem zacofanym: w położonych na uboczu okolicach górskich pozostało niewielu mieszkańców, a ich styl życia nie jest reprezentatywny dla całej Ligurii.
Zobacz też: Częstochowa, Lido di Jesolo, Grado noclegi
Brak komentarza